Krótka notka
Dzisiejszym wpisikiem chciałam tylko o sobie przypomnieć, zapytać co słychać i oświadczyć, że Wierna przewertowała już jeden z rozdziałów, jakie naskrobałam 🙂 Oczywiście naładowałam przecinki jak popadnie, więc zaroiło się od czerwieni i regułek interpunkcyjnych. Daję słowo, że ona mnie kiedyś znajdzie i wtłucze mi te przecinki ręcznie… Módlmy się za jej cierpliwość, bo jak ją coś trafi, to krucho będzie! (Love U Olu :*)
Jak już zauważyłyście mój urlop idzie jak krew z nosa. Pierwszego dnia wzięłam się za pisanie i tylko brakuje mi Waszych komentarzy. Jednak niesamowicie mobilizowały do tworzenia dalszego ciągu.
W dowód, że ciągle o Was myślę (piszę, jakby co najmniej pół roku minęło od skończenia Game!), zaprowadziłam malutkie zmiany (nie ja tylko mój mąż, ale za moją prośbą i sugestią. Bo ja tępa w tej dziedzinie jestem).
1. Dodając komentarze możecie się logować teraz nie tylko za pośrednictwem Facebooka, ale również konta Google i Bloggera. Kajjka myślę, że Ciebie ostatnie pozycja zainteresuje 😉
2. W miejscu MyFacebook wskoczyło „Czytamy Anię”. Będę tam umieszczała najaktualniejsze akcje czytelnicze, bo chcę je kontynuować. Fajna zabawa. Może wkręcicie się w którąś razem ze mną. A może w końcu któraś się przekona do Ani?
Jeśli chodzi o Facebook’a, to kto ma ochotę, możemy się kontaktować na polu zupełnie prywatnym:
mój prywatny profil
Zapraszam.
Pozdrawiam Was i ściskam bardzo, bardzo mocno. Nie minęło dużo czasu, a ja już tęsknię… Piszcie co nowego u Was? Co ciekawego robicie/czytacie/oglądacie?
Buziaki!
Monika