Fotoprzewodnik Włochy i Paryż
FOTOPRZEWODNIK WŁOCHY I PARYŻ
Rok 2020 to mistrz suspensu. Przyniósł nam tak wiele zaskakujących zwrotów akcji, że nic dziwnego, że czujemy dezorientację i niepewność. Przewodniki, które Wam dzisiaj prezentuję przydadzą się tym, którzy wybierają się na letnie wojaże, jak również pobudzą wyobraźnię i nasycą oczy osobom, oglądającym je w domowym zaciszu.
WŁOCHY
Fotoprzewodnik stworzyła podróżniczka Claudia Martin. Zabiera nas na wyprawę przez krainę winnic i zapierających dech w piersi krajobrazów, gdzie wszystko tętni życiem, a mieszkańcy przez swoją ekspresję i emocjonalność stali się jednym z największych znaków rozpoznawczych swojej ojczyzny. Kolebka kultury i sztuki średniowiecznej, ojczyzna tak wielkich artystów jak Leonardo daVinci, Dante Alighieri, Michał Anioł, czy Francesco Petrarca. Poprzetykana małymi barokowymi miasteczkami i wielkimi metropoliami z drapaczami chmur onieśmiela swoją różnorodnością.
Ruszamy z samego serca, pięknego Rzymu i rozchodzimy się na wszystkie strony. Od zjawiskowych Dolomitów aż po przepiękne wyspy. Każde miejsce ma swoje cuda natury i każde jest zupełnie inne od poprzedniego. Możemy obejrzeć największe zabytki, dzieła sztuki i cudowną przyrodę.
PARYŻ
Przewodzi Alastair Horne – dziennikarz i podróżnik. W tym przypadku cała książka poświęcona jest jednemu miastu. Sercu Francji, najbardziej romantycznemu miastu świata i muzie artystów. Paryżowi. Widzimy w nim nie tylko kultowe w kulturze światowej miejsca, zabytki i widoki. Autor pokazuje nam Paryż niezwykły w swojej codzienności. Zabiera nas na jogging pod wieżą Eiffla i na targ kwiatowy z dwustuletnią tradycją. Na przepięknych fotografiach nasze oczy mogą posmakować owoców morza na straganach i skosztować specjałów restauracji, która w trakcie swojej stu dwudziestoletniej historii zaserwowała pięćdziesiąt milionów dań. Brukowane, wyjęte z romansu uliczki i grajkowie budzący w sercach czułe struny nadają miastu niezapomnianego klimatu.
Podsumowując:
Obie pozycje są bardzo ładnie wydane. Świetniej jakości papier nie umniejsza zjawiskowym fotografią, a treściwe, klarowne opisy ich nie przysłaniają. Jeśli włączyć sobie do ich oglądania włoskie bądź francuskie ballady wyobraźnia nie będzie znała granic.
Ze względu na niewielki format zmieszczą się do każdej torby i posłużą jako przewodniki po najciekawszych miejscach, kiedy zdecydujemy się wybrać w podróż. Być może komuś z Was uda się zrobić takie samo zdjęcie jak w przewodniku?
