„Gorzka czekolada i…

…inne opowiadania o ważnych sprawach”

Czy w dobie smartfonów, łatwego dostępu do internetu i plastikowych idoli młody człowiek wie, co tak naprawdę jest ważne? Czy potrafi dostrzec i odróżnić sympatię od przyjaźni, złość od nienawiści? Prawdę od fikcji?

Z doświadczenia powiem Wam, że nie, nie potrafi. Przynajmniej moja Dziewięciolatka ma z tym spory problem. I wiem, że jest to jeszcze czas, kiedy przyjaciółka bywa kwestią umowną. Dzisiaj przyjaźnię się z Kasią, a jutro moją najlepszą przyjaciółką będzie Justyna. Ale kto jak nie my – rodzice – powinniśmy zadbać, żeby ta granica robiła się coraz wyraźniejsza?

Ale moja babcia powtarza, że prawda jest jak czekolada. Gorzka – nawet zdrowsza…

Książka jest zbiorem piętnastu stosunkowo krótkich opowiadań, których autorami są laureaci Konkursu Literackiego im. Astrid Lindgren, organizowanego przez Fundację ABC XXI Cała Polska czyta dzieciom. Każde opowiadanie porusza odrębną tematykę dotyczącą emocji, kontaktów międzyludzkich, więzi i cech. Mamy między innymi historie o: miłości, sprawiedliwości, odwadze, przyzwoitości, odpowiedzialności czy pięknie. Każde z nich opowiada o fragmencie z życia przypadkowych osób. Młodszych, starszych to bez znaczenia. Gatunkowo są bardzo zróżnicowane. Choć większość to jednak opowiadania obyczajowe ze szkolnej ławki, boiska czy podwórka, znajdziemy również fantasy i przygodówkę z zapierającym dech finałem.

Zbiór dedykowany jest dzieciakom między jedenastym a piętnastym rokiem życia. O ile rzeczywiście moja Dziewięciolatka mogłaby niektórych fragmentów nie zrozumieć jak należy, to nie zamykałabym żadnej górnej granicy.

Zastanówmy się: jak wyjaśnisz dziecku czym jest przyzwoitość i że piękno to nie tylko to co można zobaczyć w lustrzanym odbiciu? Właściwie, że piękno to coś dużo, dużo więcej niż powierzchowność. Albo że sprawiedliwość ma to do siebie, że czasami trzeba skrzywdzić bliską nam osobę dla jej dobra.
Te piętnaście opowiadań w sposób bardzo miły, ciepły i jakiś taki nam bliski, poprzez sytuacje z dnia codziennego, pokazuje jakie zachowanie czy reakcja jest niewłaściwa i jak należałoby do tego podejść w sposób odpowiedni. Co najważniejsze, czytanie tych (można by ująć) mądrości sprawia autentyczną przyjemność. W kilku stronach dajemy radę poznać bohatera, jego tok myśli i nawet w jakiś sposób go polubić.
Szczególnie spodobało mi się opowiadanie o życzliwości. O świecie, gdzie ludzie posiadali liczniki, które naliczały im opłaty za każdą wypowiedzianą i uczynioną uprzejmość. Przypomniało mi ono futurystyczny i kompletnie nieszablonowy serial Black Mirror (polecam!). Przykuwa uwagę swoim awangardowym, niesztampowym podejściem do tematu. Ile jest warte miłe słowo i czy takie opłacone uprzejmości są bardziej warte od zwykłego odruchu serca?
W zasadzie mogłabym napisać po kilka zdań o każdym podtytule, ale uważam, że nie ma takiej potrzeby. Żeby odpowiednio zachęcić was do sięgnięcia po pozycję powiem, że ja, jako osoba dorosła, i z teorii potrafiąca odpowiednio zareagować, uznałam, że wiele wartości gdzieś mi się pogubiło po drodze. Morały opowiadań pokazały mi pewne rzeczy z zupełnie nowej perspektywy i że robienie „tak jak należy” wcale nie musi być takie trudne.
Jeśli zdecydujecie się nabyć książkę swoim pociechom spróbujcie sami ją przeczytać. Złapałam się za nią z czystej ciekawości, co też moja Dziewięciolatka mogłaby poczytać i przyznam, że była to bardzo dobra decyzja.

Miała śmieszne, sterczące na wszystkie strony włosy i naprawdę bardzo mi się podobała. Nie robiła maślanych oczu i czytała książki, a to wystarczyło, żebym oszalał na jej punkcie.

Ciężko mi ją ocenić, bo to zupełnie inny rodzaj książek niż czytam na co dzień, ale biorąc pod uwagę to jak mnie wciągnęła, ile z niej wyniosłam i jak dobrze się przy niej bawiłam daję mocną ósemkę.
Polecam!

Moja ocena 8/10

Autorzy opowiadań:
 Paweł Beręsewicz
 Barbara Kosmowska
 Katarzyna Ryrych
 Wojciech Cesarz
 Andrzej Maleszka
 Katarzyna Terechowicz
Agencja Reklamy Arte Studio