Tag: Wydawnictwo Fabryka słów

„Pan Lodowego Ogrodu”(t.4) + podsumowanie cyklu

Pan Lodowego Ogrodu – wielki finał Przede wszystkim, muszę przyznać, że nie wyobrażam sobie czekania na tę książkę dłużej niż jedną noc. Dlatego najczęściej czytam serie, kiedy są już zakończone. Na wielki finał Pana Lodowego Ogrody fani musieli czekać aż trzy lata! Czy to jednak długo, jeśli w zamian dostaje się dziewięćset stron doprowadzonego do perfekcji (pisarsko i wydawniczo) finału jednej z najbardziej kultowych serii? Vuko wraz z wyszkolonymi przez siebie Nocnymi Wędrowcami przygotowują Lodowy Ogród na ostateczne starcie. Oczywistym wydaje się, że wężowy król i Nahel Ifrija zaatakują jak tylko puszczą lody i będą mogli przeprowadzić swoje okręty do wyspy. Nasi bohaterowie mają więc całą zimę na uzbrojenie się po zęby we flotę, broń, fortele i… magię. Muszą również sprowadzić z lądu jak najwięcej ocalałych. Tym sposobem jak to tylko staje się możliwe Vuko z częścią drużyny wyrusza na Wybrzeże Żagli, a Filar z pozostałą częścią przedziera się do…

Read More
„Pan Lodowego Ogrodu” (t. 2 i 3)

TOM 2 Czar ustępuje i Vuko znowu jest wolny. Nie ma pojęcia jak do tego doszło, prawdopodobnie będzie miał dożywotnią awersję do drzew, ale może kontynuować misję. Tylko jak przejść przez skuty zimą i zajęty przez wrogów kraj, kiedy straciło się dosłownie wszystko, łącznie z ubraniem? Cyfral zniknął, dodatkowe zmysły nie istnieją, a przed nim rozciąga się kraina Węży. Tendżaruk przemierza kolejne kilometry w towarzystwie wiernego sługi Brusa. Tyle, że teraz rolę muszą się zamienić. To Brus jedzie na wozie, podczas, gdy następca Tygrysiego Tronu idzie przy nim ze spuszczoną głową. Zrobią wszystko co trzeba, żeby wymknąć się kontroli Czerwonej Wieży. Tom drugi powszechnie uważany jest za gorszy od pierwszego. Rozumiem z czego to wynika i już wyjaśniam dlaczego się z tym nie zgadzam. Może nie da się nie zwariować. Ale dlaczego nie mogę mieć jakichś ludzkich majaków? Ale piczku materinu, perkele saatami vittu, zaszto Disney? Pierwsza część miała zelektryzować….

Read More
„Pan Lodowego Ogrodu” (t.1)

Vuko Drakkainen, komandos pochodzenia polsko-fińsko-chorwackiego, zostaje wysłany z misją ratunkową na Midgaard. Zasada jest taka, że nie może ingerować w nic, co tam zastanie. Ma odnaleźć swoich i zabrać ich na Ziemię, nie pozostawiając po sobie żadnych śladów. Kiedy po wylądowaniu orientuje się w sytuacji, okazuje się, że nie będzie łatwo trzymać się tej zasady. Możliwe, że nie będzie to w ogóle wykonalne. Midgaard jest zawładnięty wojną bogów. Magia szaleje. Tam gdzie zimna mgła wpuści swoje macki giną ludzie, a powstają trupy. Odwieczne prawa zostają złamane. Vuko, doskonale wyszkolony z zakresu obyczajów, kultury, sztuk walki i języka, szybko wnika w otoczenie. Naszpikowany cudami techniki, które tworzą z niego nadczłowieka zwraca jednak na siebie dużą uwagę. Wspierany przez wszczepiony „dopalacz” jest doskonałym, nadnaturalnie szybkim i bezbłędnym wojownikiem oraz tropicielem. Działa to w dwójnasób. Poznaje ważnych sprzymierzeńców i tworzy sobie śmiertelnych wrogów. Początek pierwszego tomu sugeruje czytelnikowi powieść z gatunku science-fiction. Szybko…

Read More
Achaja – podsumowanie obu serii

Jak wiecie z recenzji pierwszego tomu Achai napisanego przez Monię, nasze opinie o tej książce były… zgoła różne. Stanąłem okoniem (czemu nie mówi się „stanąłem łososiem”?) w obronie tej serii i nadal to podtrzymuję. Jak wiecie z poprzedniej recenzji, wątki są trzy. Każdy z nich przedstawia losy innego bohatera, jego drogę ku logicznemu połączeniu wątków. Brzydko pachnie mi to, że pod koniec trzeciego tomu to spotkanie nie prowadzi w sumie do niczego, brakuje tu satysfakcjonującego zakończenia. Sama droga, jaką przebyli bohaterowie jest o wiele ciekawsza niż jej finał. Niemniej, w moich oczach trylogia jest dziełem dobrym, specyficznym przez fascynację autora kwestiami logistyki i strategii wojskowej, posiadającą swoje magiczne momenty, które chętnie przeczytam z czasem ponownie. Nienasycony głód po zakończeniu czytania trylogii postanowiłem zaspokoić sięgając po pięcioksiąg „Pomnik Cesarzowej Achai”. No i tu pojawia się problem. Postaram się opisać swoją opinię bez spojlerów na tyle na ile to możliwe. Jeśli takowe…

Read More
Achaja – tom 1

Bohaterka jest młodą księżniczką, która wskutek dworskich intryg, zawiści i chciwości bliskich jej osób szybko zostaje odsunięta z kolejki do tronu i to w dość brutalny sposób. Dziewczyna błyskawicznie poznaje smak życia zwykłego człowieka w pełnym okrucieństwa świecie. Los zsyła ją do armii, następnie do niewoli, gdzie uczy się sztuki przetrwania. Przestaje już być grzeczną księżniczką. Rozumie, że aby coś od życia otrzymać trzeba również coś poświęcić. Powieść zapisana jest trzema, równolegle toczącymi się wątkami. Bystra i inteligentna Achaja jest dziedziczką tronu. Jej ojciec, jeden z siedmiu Wielkich Książąt królestwa Troy, nie jest tym jednak zachwycony, ponieważ jako kobieta ma o wiele bardziej ograniczone przywileje. Archentar uważa to za upokarzające i choć kocha, a nawet w pewnym stopniu podziwia córkę, ważniejsza jest dla niego duma. Jego druga żona Asjia (młodsza od córki), która urodziła Wielkiemu Księciu syna,  ma zupełnie inne plany względem Achai. Słuchając podszeptów swoich doradców gotuje dziewczynie los…

Read More
„Pomnik cesarzowej Achai” tom I.

„Kieruj się własnym strachem! Idź do miejsc, których najbardziej się boisz. Skręć w stronę przerażenia, trwoga niech będzie twoim drogowskazem. Jeśli ludzie w panice zakrzykną: „Biada!”, wiedz, że to twoi ludzie.” Czy można napisać książkę opartą na militariach i bitwach, która zainteresuje fankę romansów i dramatów? Można. Oto ona: „Pomnik cesarzowej Achai” jest kontynuacją cyklu „Achaja”, opowiadającego o losach tytułowej cesarzowej. Zaczęłam od złej strony (bo od tego „co było dalej”) i już wyjaśniam dlaczego. W związku z rozpoczynającym się latem nabrałam ochoty na wielką przygodę. Dzikie ludy, nieznane krainy, królestwa, rycerze, fantastyczne istoty, wielkie bitwy i epicka odwaga. Magia, miotanie śmiertelnymi zaklęciami, mistrzowskie piruety z mieczem w roli głównej. Ujmując to zwięźlej miałam smaczek na dobre fantasy. Zerknęłam na regał i pierwszym, co rzuciło mi się w oczy był cykl Andrzeja Ziemiańskiego. Bez żadnego researchu zaczęłam czytać i taki jest tego efekt. Czy „Pomnik cesarzowej Achai” mnie usatysfakcjonował czy…

Read More
Agencja Reklamy Arte Studio